Nie każda dziedzina sportowa musi nas męczyć fizycznie i wyciskać siódme poty. Niektóre wymagają perfekcyjnego opanowania umiejętności szybkiego myślenia, zasad gry, przewidywania przeciwnika oraz dużej inteligencji, na przykład szachy, które de facto także są sportem, który po prostu nie polega na rywalizacji typowo fizycznej. Tak samo jest też sport samochodowy, o którym to właśnie będzie mowa w tym wpisie. Wiele osób uwielbia samochody, oraz interesuje się wyścigami samochodowymi. Na pewno chociaż raz w życiu oglądaliście wyścig Formuły 1 – na początku nie wydaje się to aż tak ciekawe, przecież po prostu jeżdżą dookoła jakiegoś toru. Jednak gdy się wgłębimy w temat, poznamy dokładnie co jaki zespół chce osiągnąć, jakie części mają w swoim bolidzie, w czym dobry jest konkretny kierowca – to wtedy ten sport nabiera magii i ciągle czekamy aż będą nowe wyścigi.

Sport samochodowy można podzielić na wiele różnych form

Sport samochodowy, jak już pisałem wcześniej, na pierwszy rzut oka może wydawać się nudny. Jednak wcale tak nie jest. Nawet jeżeli komuś jedna forma takiego sportu się nie spodoba – to nadal ma ich wiele więcej. Na przykład wyścigi górskie, hillclimb (czyli wspinaczka na górę samochodem), rajdy na drogach publicznych bądź też w terenie, zwykłe wyścigi torowe, lub też wyścigi uliczne na drogach publicznych, które w tym momencie wydzielone są z ruchu publicznego. Taka różnorodność powoduje, że w sporcie samochodowym każdy znajdzie coś dla siebie.

Filmy o samochodach dowodzą popularności sportów samochodowych

Może w aktualnym roku nie wyszło dużo filmów o tematyce samochodowej – ale jeszcze parę/paręnaście lat temu było ich od groma. Nie będę wymieniał tytułami – ponieważ na pewno każdy, który chociaż trochę był w temacie na sto procent je zna i oglądał kilka razy :). Podobnie też jest z grami wideo, komiksami, książkami oraz innymi „gadżetami” samochodowymi. Dowodzi to popularności tego sportu.

Sporty samochodowe wymagają dużo umiejętności

Co jak co, ale profesjonalnym kierowcą nie może zostać byle kto. Na przykład w Formule 1 bardzo dużo kierowców miało styczność z samochodami nawet w wieku dziesięciu lat – na przykład poprzez wyścigi w gokartach na torze. Takie coś powoduje, że co chwilę wyrastają na naszych oczach nowe talenty, których poczynania warto śledzić. Kto wie, może będziemy akurat oglądać przyszłego mistrza świata.